Kosmetyczne nowości - filtry, żel i krem nawilżający

Cześć dziewczyny!!!

W związku z tym, że zaczęłam kurację kwasem migdałowym, kwasami AHA i Triacnealem musiałam nabyć kilka niezbędnych kosmetyków :) Każde kosmetyczne zakupy napawają mnie wielką radością, szczególnie jeśli odkryję coś co idealnie spełnia moje oczekiwania. Tak było i w tym wypadku...




Bioderma Photoderm AKN Mat SPF 30 

Ten kosmetyk towarzyszy mi już od bardzo dawna i jest to na razie najlepszy filtr jaki miałam okazję stosować. Polecam go wszystkim, którzy tak jak ja mają mieszaną bądź tłustą skórę. Przede wszystkim nie zatyka porów, nie jest tłusty i naprawdę matuje na długo. Posiada filtr SPF 30. Za 40 ml zapłaciłam 43 zł nie jest to mało, ale uważam, że jest to produkt warty swojej ceny.




Uriage Hyseac Fluide SPF 50+

Fluid przeciwsłoneczny do skóry trądzikowej SPF 50 kupiłam, ponieważ potrzebuję wysokiej ochrony podczas kuracji kwasami i Triacnealem. Czytałam o nim bardzo dobre opinie na Wizażu i postanowiłam zaryzykować. Po pierwszym użyciu jestem zadowolona, fluid nie bieli skóry i nie jest ciężki, dobrze współgra z makijażem. Jego cena także jest w miarę przystępna 50 ml kosztuje 34 zł. Obszerniejszą recenzję zamieszczę na pewno po dłuższym stosowaniu.




Ziaja Med Fizjoderm krem na dzień i na noc - kuracja lipidowa

Nazwa długa, skład też - niekoniecznie do końca naturalny, ale skusiłam się na ten krem, ponieważ był tani, a ja potrzebowałam jakiegoś kosmetyku do zadań specjalnych, gdy moja skóra jest przesuszona i się łuszczy. Mam sentyment do tej firmy, zainteresowało mnie również, że krem jest bez parabenów, olejów mineralnych, silikonów, barwników oraz kompozycji zapachowych. Taka namiastka naturalności :) Mam lekkie obawy, ponieważ w składzie dużo jest potencjalnych zapychaczy, po pierwszym użyciu nie zauważyłam żadnych nowych niespodzianek, zobaczymy jak będzie przy dłuższym stosowaniu. 50 ml kosztuje 11 zł.




Ziaja Med Kuracja Antybakteryjna - żel myjący

Na koniec produkt w którym zakochałam się od pierwszego użycia jest nim żel Ziaja Med. Szukałam żelu, który będzie łagodny, ale również będzie dobrze oczyszczał i w tej roli ten kosmetyk spisuje się znakomicie. Nie zawiera SLS, nie wysusza skóry i ma genialną konsystencję. Uwielbiam go stosować, nie posiada zapachu co dla mnie jest akurat atutem. Kosztuje grosze za 200 ml płacimy jakieś 8 zł. Do tego ma bardzo wygodne opakowanie z pompką czego często brakuje w dużo droższych żelach.



A wy co nowego ostatnio kupiłyście? :)

Komentarze

  1. Mam ochotę na coś z Biodermy ostatnio. Lubię tę markę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Filtry z Uriage na pewno wypróbuje w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Jak na tak wysoki filtr jest genialny, użyłam go już kilka razy i jestem na prawdę zadowolona z zakupu :)

      Usuń
  3. Uwielbiam ten żel do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty