EVREE REGENERUJĄCY KREM DO RĄK
Witajcie!!! Jak postanowiłam tak zamierzam zrobić chodzi mi o regularność w dodawaniu postów. Zwłaszcza, że mam naprawdę mnóstwo kosmetyków, które chciałabym wam pokazać. Największą trudność zawsze sprawiają mi zdjęcia - wybieram je strasznie długo i zazwyczaj i tak nie jestem zadowolona z efektu końcowego. Na razie są mizernej jakości, ale zbieram na nowy aparat także mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości ulegnie to zmianie.
Kremu do rąk jeszcze na tym blogu nie było także czas to zmienić i dzisiaj przedstawiam wam recenzję kremu do bardzo suchej i podrażnionej skóry Evree.
Krem zamknięty jest w czerwonej miękkiej tubie z której łatwo wycisnąć odpowiednią ilość. Konsystencja jest dosyć gęsta, krem dobrze się wchłania i ma kwiatowy zapach, który bardzo lubię. Producent obiecuje nam brak parabenów, barwników i olejów mineralnych za co zdecydowany plus.
W produkcie znajdziemy odżywczy olejek arganowy, migdałowy, z avocado, łagodzący d-pantenol i alantoinę oraz zmiękczający mocznik i ochronne emolienty. Skład do końca naturalny nie jest jednak zwiera dużo surowców pochodzenia roślinnego (głównie olejki) i to na początku listy.
Jeśli chodzi o działanie skóra po zastosowaniu kremu jest od razu widocznie nawilżona, wygładzona oraz zdecydowanie poprawia się jej koloryt. Na opakowaniu możemy znaleźć informację, że przy regularnym kilkudniowym stosowaniu pozbędziemy się uczucia spierzchniętych i zniszczonych dłoni i to jest całkowita prawda. Dodatkowo jest bardzo wydajny wystarczył mi na 2 miesiące przy regularnym stosowaniu. Krem stosuję najczęściej jak się da i na razie jest moim ulubionym.
Cena: 8,99
Pojemność: 100 ml
Dostępność: Rossmann
Wydajność: 2 miesiące
Jakie są wasze ulubione kremy do rąk? Miałyście jakieś kosmetyki tej marki?
Kremu do rąk jeszcze na tym blogu nie było także czas to zmienić i dzisiaj przedstawiam wam recenzję kremu do bardzo suchej i podrażnionej skóry Evree.
Krem zamknięty jest w czerwonej miękkiej tubie z której łatwo wycisnąć odpowiednią ilość. Konsystencja jest dosyć gęsta, krem dobrze się wchłania i ma kwiatowy zapach, który bardzo lubię. Producent obiecuje nam brak parabenów, barwników i olejów mineralnych za co zdecydowany plus.
W produkcie znajdziemy odżywczy olejek arganowy, migdałowy, z avocado, łagodzący d-pantenol i alantoinę oraz zmiękczający mocznik i ochronne emolienty. Skład do końca naturalny nie jest jednak zwiera dużo surowców pochodzenia roślinnego (głównie olejki) i to na początku listy.
Jeśli chodzi o działanie skóra po zastosowaniu kremu jest od razu widocznie nawilżona, wygładzona oraz zdecydowanie poprawia się jej koloryt. Na opakowaniu możemy znaleźć informację, że przy regularnym kilkudniowym stosowaniu pozbędziemy się uczucia spierzchniętych i zniszczonych dłoni i to jest całkowita prawda. Dodatkowo jest bardzo wydajny wystarczył mi na 2 miesiące przy regularnym stosowaniu. Krem stosuję najczęściej jak się da i na razie jest moim ulubionym.
Cena: 8,99
Pojemność: 100 ml
Dostępność: Rossmann
Wydajność: 2 miesiące
Jakie są wasze ulubione kremy do rąk? Miałyście jakieś kosmetyki tej marki?
Ciekawił mnie ten kremik i widzę, że jest naprawdę przyjemny :) Może sama się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam miałam również jego różową wersję jest równie fajna :)
UsuńW ogóle się z tą marką nie spotkałam...
OdpowiedzUsuńRzadko używam kremu do rąk, bo ze skórą dłoni raczej nie mam problemów. Gorzej z wiecznym przesuszeniem nóg ;)
OdpowiedzUsuńJa i z suchymi rękami i stopami mam problem szczególnie zimą :/
UsuńJa preferuję balsamy z Pat&Rub
OdpowiedzUsuńMam z tej firmy peeling i jest super, więc wierzę, że i krem się dobrze sprawdza :)
OdpowiedzUsuń